Dożynki Gminy Pruszcz Gdański 2017 przeszły do historii. W tym roku gospodarzami uroczystości wspólnie z Wójt Gminy Pruszcz Gdański, Magdaleną Kołodziejczak i przewodniczącym Rady Gminy Markiem Kowalskim, były parafia pw. bł. Jerzego Popiełuszki i sołectwo Juszkowo, które zaprosiło gości do jednego ze swych najpiękniejszych zakątków, czyli nad rozlewisko Raduni.
- Tegoroczne żniwa, ze względu na aurę, były niezwykle trudne. Ten wyjątkowy dzień jest dobrym momentem, aby przypomnieć wszystkim o ogromnym trudzie, zaangażowaniu i wyzwaniach, jakie stoją przed rolnikami. Dlatego dziękuje im bardzo za poświęcenie, wkład pracy i mam nadzieje, że będą się cieszyli należnym im szacunkiem wśród mieszkańców naszej gminy – powiedziała wójt Magdalena Kołodziejczak.
Święto plonów tradycyjnie rozpoczęło nabożeństwo odprawione w kaplicy przy ul. Lipowej, po którym uroczysty korowód z koronami żniwnymi, pod przewodem orkiestry dętej przeszedł na boisko sołeckie przy ul. Sportowej. A tutaj, to już tylko… „hulaj duszo, piekła nie ma”, czyli zabawa na całego.
Burzę gorących braw wywołał występ Zespołu Pieśni i Tańca Gminy Pruszcz Gdański „Jagódki”, Najmłodsi i nie tylko bawili się w trakcie przedstawienia „Kukła z wiejskiego podwórza” w wykonaniu Teatru pod Orzełkiem z Białegostoku i uczestnicząc w konkursach sprawnościowych. Następnie na „Biesiadę polską” zaprosił zespół Retro Voice, a do tańca - The King’s Friends. Wieczorem niebo nad Juszkowem rozświetliły fajerwerki.
Festynowi tradycyjnie towarzyszyły konkursy na najładniejszy wieniec żniwny oraz cztery konkursy kulinarne. Ten pierwszy wygrało sołectwo Łęgowo. W konkursie „Kuszenie Adama”, czyli na domowe ciasto z jabłkami najlepsza okazała się Zofia Strzelecka z Borzęcina, w rywalizacji pod hasłem „Manna, bynajmniej nie z nieba” triumfowała Marta Niewiadomska z Borzęcina, wygrywając główną nagrodę – namiot - ufundowaną przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Biuro Powiatowe w Pruszczu Gdańskim. Najlepsze „smarowidło” przygotowała Magdalena Orzechowska również z Borzęcina. Natomiast najsmaczniejszą nalewkę, dodajmy że z pigwy, przyrządziła Stefania Piechocka z Juszkowa.
Gmina Pruszcz Gdański zorganizowała stoisko edukacyjne propagujące m.in. segregację odpadów, a kramy kół gospodyń wiejskich kusiły gości przepysznymi smakołykami. W namiotach OKSiBP dzieci mogły własnoręcznie lub z pomocą rodziców tworzyć własne strachy na wróble lub… owocowe drzewka z kartonu. Wielką atrakcją był też mały warsztat rzemiosła, w którym można było poznać dawne metody odlewu świec, mielenia ziarna na mąkę i kaszę czy gotowania powideł w glinianych dzbankach.
Sponsorami tegorocznych dożynek były firmy:
Warto zobaczyć:
Więcej zdjęć na www.facebook.com/oksibp